Podpytałem Marka czego tak naprawdę wymaga od kabury. Miał być mocowana na pasie z tyło, prawie poziomo i umożliwiać dość szybkie wyjęcie. Na wszelki wypadek od siebie dorzuciłem także klasyczne mocowanie do pasa, lekko pod kątem.
Właściwie takie wymagania wymuszają zastosowanie kabury typu zbliżonego do "policyjnego", więc żeby nie wyważać otwartych drzwi wzorowałem się na bardzo prostej kaburze jednej z małych krakowskich firm - ze wzgledu na jej prostotę uznałem ja za rewelacyjną bazę. Lekko podrasowałem wymiary i dodałem mocowanie, na którym zależało Markowi.
Kabura jest wykonana z dwóch warstw kodury (czyli poliester na PCV), pomiędzy wszyłem usztywnienie z polipropylenowych taśm nośnych, w miejscu gdzie muszka będzie przesuwała się po środku kabury wszyłem wzmocnienie z taśmy nośnej, natomiast zapięcie kabury ma pomiędzy taśmę wszyty sztywnik z dopasowanej pilnikami podkładki, co pozwala na szybkie i wygodnie rozpięcie napy kciukiem podczas sięgania po "klamkę".
Poniżej fotki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz