Tym razem kontynuacja linii "Męcimir", będzie tego jeszcze więcej, bo jak pisałem ostatnio cała ta linia ma za zadanie podszkolić mnie w szyciu maszyną :)
Teraz z potrzeby wybór padł na pas (o losach poprzedniego mam nadzieję napiszę i pokaże) i średnie cargo.
Pas to dwa rzędy PALSów, tym razem nie jest to konstrukcja z samej taśmy nośnej, ale wyłożona pianką wewnątrz z poszyciem z tkaniny poliestrowej z "panterę pustynną". Teoretycznie od strony użytkownika powinna być jakaś siatka lub tkanina dystansowa, ale nie dałem jej, bo: 1. akurat w tym momencie nie miałem, 2. rozwiązanie zastosowane przeze nie jest trwalsze niż niepewnej jakości tkanina lub siatka, 3. pas o tej szerokości nie będzie jakoś mocno wpływał na wentylację dla użytkownika, zresztą i tak nałoży się na "pas" spodni, gdzie wentylacja jest praktycznie znikoma, zresztą: pasy o tej szerokości nawet profesjonalnych firm często od strony użytkownika mają tą samą tkaninę co od zewnątrz.
Górny rząd PALSów naszyłem jak poprzednio na taśmę do klamy, żeby ułatwić zapinanie sprzętu w systemie ALICE (niby to już przeszłość, ale czasem potrzeba coś dopiąć).żeby taśmy nośne nie trzymały się samej tkaniny do środka (przed naszywaniem taśm) wszyłem taśmę o szerokości 10 cm - jako wzmocnienie pod szycie PALSów.
Cargo nie ma w sobie nic odkrywczego - najpospolitsze jakie może być :) Konkretnie było robione tak, żeby spokojnie pomieścić całą rację MRE.
Na zakończenie jeszcze cargo na pasie. Póki co fotki tylko "studyjne". Czekam na rozpoczęcie sezonu z testami terenowymi :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz